Sprawozdanie z meczu piątkowego - z dnia 23.09.2011 roku

Liczba drużyn: 2

Kapitanowie drużyn:
drużyna nr 1 - Arek Sajdel "Sajgon"
drużyna nr 2 - Tomek Wrodarczyk "Oli Khan"

Wynik meczu:
drużyna nr 1 : drużyna nr 2
12 : 4

Składy drużyn:

drużyna 1 (zieloni)
Arek Sajdel "Sajgon" - bramkarz;
Mateusz Wrodarczyk "Mati" - 7 bramek, 1 asysta;
Jacek Czernecki - 2 bramki;
Jasiu Czerwiński "Czereś" - 1 bramka, 2 asysty;
Rafał Stachera - 1 asysta;
Adam Stencel "Stemplak";
Łukasz Ościk - 2 bramki, 1 asysta;

drużyna 2 (pomarańczowi)
Tomek Wrodarczyk "Oli Khan" - bramkarz;
Darek - "Kass";
Jarek "Kiero";
Achim Wrodarczyk "Heban" - 1 bramka, 2 asysty;
Jarek Treter "Trefi" - 1 bramka, 1 asysta;
Stefan Czaja - 2 bramki, 1 asysta;
Krzysiu Kowalski "Zyzio";

Przebieg meczu:

1:0 - bramka - "Mati", asysta - Jasiu "Czereś"
2:0 - bramka - "Mati" (po błędzie obrony drużyny przeciwnej)
3:0 - bramka - Jasiu "Czereś", asysta - Łukasz Ościk
4:0 - bramka - "Mati", asysta - Jasiu "Czereś"
5:0 - bramka - "Mati" (po błędzie obrony drużyny przeciwnej)
6:0 - bramka - "Mati" (po błędzie obrony drużyny przeciwnej)
..................6:1 - bramka - Stefan, asysta - Jarek 'Trefi"
7:1 - bramka - "Mati" (po błędzie obrony drużyny przeciwnej)
8:1 - bramka - "Mati", asysta Rafał Stachera
..................8:2 - bramka - Achim "Heban", asysta - Stefan
9:2 - bramka - Jacek Czernecki (po błędzie obrony drużyny przeciwnej)
10:2 - bramka - Łukasz Ościk (po błędzie obrony drużyny przeciwnej)
..................10:3 - bramka - Stefan, asysta - Achim "Heban"
11:3 - bramka - Jacek Czernecki (z połowy boiska po przejęciu piłki)
..................11:4 - bramka - Jarek "Trefi", asysta - Achim "Heban"
12:4 - bramka - Łukasz Ościk, asysta - "Mati"

Zielone koszulki do prania zabrał - Łukasz Ościk
Pomarańczowe koszulki do prania zabrał - Jarek "Trefi"

Przy stanie meczu 4:0 kontuzji naderwania wiązadeł doznał Darek "Kass". Z drużyny nr 1 - dla wyrównania szans - zszedł z boiska Jasiu "Czereś", który chciał tym samym odpocząć przed jutrzejszym turniejem "Rodzice dzieciom". Niestety, drużynie nr 2 nic to nie pomogło.